Pełny gaz czy co? Możemy być bogaci, ale potrzebujemy więcej naprawdę ważnych rzeczy. Więcej czasu wolnego, więcej ciszy, więcej radości, więcej sensu. Wszystkich tych rzeczy, które nic nie kosztują i których wartość trudno nam ocenić. Zdecydowanie powinniśmy to zmienić. Ponieważ bez tego pożywienia nasza dusza nie będzie usatysfakcjonowana.

"Jaka jest najgorsza rzecz, która może się wydarzyć, jeśli zdejmiesz nogę z gazu?". To bardzo częste pytanie w mojej praktyce. Pośpieszna klientka najpierw podaje kilka fałszywych powodów. Spoglądamy na siebie i oboje wiemy, że jest pod presją. To tak, jakby tykała w nas bomba zegarowa. Ale nasze koło chomika obraca się dokładnie w tym samym tempie, w jakim biegamy. Ludzie, którzy dużo robią, są nagradzani tym, że prosi się ich o jeszcze więcej.

I znów złapany w pułapkę

Ale jest jak zawsze - wiedza o tym niczego nie zmienia. Dlatego pewnego dnia znów wpadłam w tę pułapkę. Jestem jednoosobowym show, ale w moim miesięcznym harmonogramie są rzeczy, które sprawiłyby, że trzyosobowy zespół by się spocił. Po raz kolejny. Po prostu nigdy się nie uczę. Uwielbiam pracować, żonglować kilkoma projektami w tym samym czasie, mam dwójkę dzieci i małżeństwo i lubię pielęgnować wszystkie te relacje z miłością - to wymaga czasu. To, na co nie mam czasu, to czas wolny, cisza, radość. Bo choć lubię robić wszystko, co robię, przestaje mnie to bawić, gdy jestem pod presją.

Kochanie, upewnij się, że nic mi nie jest

Co robisz, gdy czujesz się wyczerpany codziennym życiem i nie dbasz o siebie? Zaczynasz dokuczać swojemu partnerowi. Połowa problemów w związkach partnerskich zniknęłaby, gdyby każdy dbał o siebie. Ludzie, którzy są w dobrym nastroju, spędzają razem miłe chwile. Kiedy jestem pod presją, zestresowana, nie czuję się sobą, szybko mam wrażenie, że mój mąż mógłby się trochę bardziej postarać. Coś w stylu: "Skoro ja nie zamierzam o siebie dbać, to dlaczego ty nie?". Dzięki Bogu, to nie działa. Być może zauważyłaś już, że twój partner dystansuje się dokładnie wtedy, gdy uważasz, że najbardziej potrzebujesz jego opieki. Ponieważ to twoja praca!

Źródło obrazu: pexels.com/iiii iiii

Co powinienem przestać robić, aby poczuć się lepiej?

Radość przychodzi naturalnie, gdy zdejmujesz pokrywkę z szybkowaru, w który się zamieniłeś i w końcu pozwalasz sobie na swobodę. Wyczerpani ludzie nie powinni pytać: "Co powinienem zrobić, aby poczuć się lepiej?". Powinni raczej zadać sobie pytanie, czego nie powinni robić. Z ciężkim sercem odłożyłem dwa projekty na później. Jednak moje serce szybko znów stało się lekkie w moim nowym codziennym życiu, gdzie znów wibruje i powrócił zdrowy rytm.

Yin i Yang w harmonii

To nie ma sensu. Nikt nie przyjdzie i nie wymusi na nas ciszy, radości i troski o siebie. Aby czuć się komfortowo we własnej skórze i być zrównoważonym fizycznie i emocjonalnie, yin i yang, cechy żeńskie i męskie, muszą być w równowadze. Nasz świat jest silnie scharakteryzowany przez jang, męską jakość. Działanie jest męskie, a bycie kobiece. Po czasie pełnym aktywności i wigoru musi nastąpić czas odpoczynku i bycia. Jest to głupio nazywane czasem wolnym. Dla moich uszu brzmi to jak nic. Być może zwrócilibyśmy na niego większą uwagę, gdyby nazywał się czasem tankowania, jak samochód, lub czasem ładowania, jak akumulator. Rozumiemy akumulator. Zwracamy większą uwagę na jego czas ładowania niż na nasz własny. Z niepokojem obserwujemy symbol baterii, aby naładować ją w odpowiednim czasie.

Nie ma radości życia bez poszanowania granic

Jaki jest symbol baterii? Jak rozpoznać, że bateria miga? Zwykle jestem spięty, nie utrzymuję wystarczającego kontaktu wzrokowego i tracę radość. Nazywa się to również zrzędliwością. Kiedy bateria miga już na czerwono i pilnie, staję się zrzędliwy po austriacku. Ale wtedy nadchodzi czas.

Nie jest jednak dobrym rozwiązaniem odzyskiwanie sił dopiero wtedy, gdy naprawdę nie możesz już nic więcej zrobić. Jedynym sposobem na czerpanie większej radości z życia jest większe poszanowanie własnych ograniczeń. Ustanowienie zdrowego rytmu w naszym życiu. Na wszystkich poziomach. Jedzenie i trawienie. Wdychanie i wydychanie. Wciąż to uznajemy. Ale potrzebujemy też zdrowego rytmu bliskości i dystansu. Ja i my. Bycia razem i bycia samemu. Aktywności i relaksu. Robienia i bycia. Skierowania naszej uwagi na zewnątrz i skierowania jej do wewnątrz. Słuchanie i pogrążanie się w ciszy. Wtedy wszystko zaczyna się ruszać. Ponieważ nasze wewnętrzne wahadło może się ponownie wychylić.

Źródło obrazu: pixabay.com/stokpic

Mamy więcej czasu niż nam się wydaje

Teraz rozumiem, że zdrowy rytm musi być priorytetem na mojej liście rzeczy do zrobienia. Wszystkie inne cele, które chciałbym osiągnąć, mogą być dopiero na drugim miejscu, jeśli życie ma być zabawą. Być może wszystko nie wydarzy się tak szybko i nie będzie tak idealne. Z drugiej strony - kto tak mówi? Czyż najlepsze pomysły nie przychodzą nam w chwilach wolnych? Czy rozwiązanie problemu nie przychodzi często niespodziewanie podczas spaceru?

Życie jest dla mnie dobre, mieszkam obok lasu. W tym stresującym czasie czasami stałem przy oknie i tęsknie wyglądałem na zewnątrz. Jakbym był w więzieniu i nie mógł wyjść. Nie zawsze działamy bardzo inteligentnie. A już najmniej wtedy, gdy wydaje nam się, że nie mamy czasu na przerwę. Palacz zawsze znajdzie czas, by wyjść na papierosa. Od czasu Facebooka i WhatsApp zdajemy sobie również sprawę, że mamy znacznie więcej czasu, niż nam się kiedyś wydawało. Ale nie ma już nic na zdrowy rytm? To nieprawda.

Zdrowy rytm jest zaraźliwy

Jesteśmy wibracjami i zarażamy się nimi nawzajem. Im więcej z nas wibruje w zdrowym rytmie, tym zdrowszy staje się świat. Z sentymentem wspominam moje wizyty u babci. Zawsze porządkowała moje wibracje. Swoim spokojem, troską i pogodą ducha. Jakby każdy dzień był niedzielą. Jeśli przyjrzymy się bliżej, odkryjemy, że każdy dzień tak naprawdę jest niedzielą. Kolejny dar 24 godzin. Nie musimy się spieszyć jak szybkowary. Nie jesteśmy kierowcami wyścigowymi i Nikt nie wręczy nam na koniec trofeum za najszybciej przeżyte życie. Jeśli radość życia nie jest częścią naszego życia, to ostatecznie nie będzie to szczególnie udane życie. Utrata radości życia oznacza utratę radości życia. Wiem, że to trochę logiczne. Chciałem się tylko upewnić, że wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę.

Yin w męskim świecie

"Szczęście" czasami pochodzi z hazardu

Sztuka bycia zrelaksowaną kobietą

5 rzeczy, które są ważniejsze dla partnera niż zmarszczki