--- Kod rabatowy „ XMAS25 “ ---
Do 1.12.2025 -10 % na WSZYSTKO w sklepie (minimalna wartość zamówienia 50 €) i wszystkie kursy online (z wyłączeniem już obniżonych towarów)
Co stało się z tym dzieckiem, które było wykluczane, wyśmiewane, zastraszane i źle traktowane? Czy wystarczy poślubić księcia, aby zmienić Kopciuszka w szczęśliwą, pewną siebie, zadowoloną księżniczkę?
z jej oczu. Zawsze będzie wiedziała, czego chce książę, nawet zanim on to powie. Będzie idealną kobietą i każdego dnia będzie starała się go uszczęśliwić. Bo to właśnie Kopciuszek robi najlepiej - uszczęśliwia innych i zaniedbuje siebie.
Kopciuszek niczego nie boi się tak bardzo, jak kpin i złośliwości.
jak powrót do domu. Nigdy by się do tego nie przyznała, ale jest to dla niej bardziej znajome niż jakiekolwiek inne uczucie w życiu.
Oczywiście jest to prawie niemożliwe dla kogoś, kto dorastał jak Kopciuszek. Dla kogoś, kto już dawno stał się niewidzialny dla samego siebie. Więc gołębie wciąż mówią czule: "Wróć do źródła, tam znajdziesz wszystkie odpowiedzi".
to czasy, kiedy potrzebowała uczuć świata zewnętrznego jak ćpunka. Teraz w jej wnętrzu kipi wiosna. Przestała zaprzeczać własnej potrzebie i zaczęła dbać o siebie. Prosi o pomoc lub przytulenie, kiedy tego potrzebuje.
Artykuł jest świetny, droga Christino. Przez długi czas byłam Kopciuszkiem. Ale od kilku lat Kopciuszek zmienia się w kobietę z potrzebami. Niestety, nie mogę powiedzieć, że książę mnie teraz pragnie lub jest ze mnie dumny. Jego "miłość" do Kopciuszka wygasła, ponieważ nie spełnia już jego życzeń.
Droga Susanne,
to może wcale nie był księciem... Jeśli musisz się umniejszać, żeby twój partner został, to powinnaś się dobrze zastanowić, czy to jest właściwy rodzaj związku. W każdym razie życzę Ci dużo siły i pozytywnej energii do rozwoju oraz odpowiednich ludzi, którzy będą Cię wspierać i cieszyć się Twoim rozwojem. Wszystkiego najlepszego!
Wow, takie mądre i prawdziwe, jestem pod wrażeniem! Również o tym, jak bolesny był dla mnie Twój realistyczny opis, kiedy "obudziłam się" 1,5 roku temu. Ale ten odcisk z wczesnego dzieciństwa nie jest tak łatwy do pozbycia się..., dziękuję za przypomnienie mi, o ile lepiej się teraz czuję i że jest o wiele więcej do zrobienia w tym kierunku!
Pozdrawiam Simone
Droga Susanne,
Dziękuję za miłe słowa. Możemy się rozwijać! ???? Nawet jeśli zwykle trwa to trochę dłużej niż byśmy chcieli.
Pozdrawiam serdecznie,
Christina